Spektakl "Portret" - Teatr im. C.K. Norwida

Spektakl Portret - Teatr im. C.K. Norwida
Kiedy : 2012-03-04 godz. 19:00 do 21:00
Miejsce : Teatr im. C.K. Norwida ul. Wojska Polskiego 38
Impreza biletowana : Tak
Cena biletu :

Sławomir Mrożek "Portret"

Reżyseria: Krzysztof Jaworski.

Scenografia: Paweł Kleszczewski.

Kostiumy: Agnieszka Kochańczyk.

Występują: Katarzyna Janekowicz, Iwona Lach, Jacek Paruszyński, Tadeusz Wnuk.


Sławomir Mrożek napisał „Portret” w 1987 roku. W warstwie fabularnej jest to historia dwóch przyjaciół – Bartodzieja i Anatola, których poróżnił światopogląd. Główny bohater „Portretu” to zwyczajny mężczyzna około czterdziestki. Równie zwyczajne jest jego życie osobiste: od 11 lat ma kochającą żonę, po przejściu na wcześniejszą emeryturę przeprowadził się do małego miasteczka, gdzie w domku z ogródkiem wiodą spokojny żywot, a jedynym problemem w ich małżeństwie jest brak dzieci. Czas płynie, ich życie zaczyna tracić sens. Bartodzieja zaczyna ogarniać lęk, popada w pogłębiającą się depresję, wręcz chorobę psychiczną.  Nie chce powiedzieć żonie, co jest powodem tego stanu: o  dręczących go wyrzutach sumienia, ponieważ boi się, że ona odejdzie, że nie wybaczy mu błędu, popełnionego jeszcze przed ślubem. Wtedy był wyznawcą Stalina, miał jego ukochany portret i żył według jego idei, a nawet doniósł na przyjaciela ze studiów, Anatola, który śmiał się z jego  „mistrza”. Anatol nie tylko „nie chciał oddawać czci Bestii”, ale (o czym Bartodziej nie wiedział) prowadził działalność antypaństwową. Tak więc donos, stał się w skutkach wyrokiem śmierci.

Nasz bohater jest więc współczesnym Judaszem, ale jakże poruszający i godny współczucia jest ten Judasz Mrożka. To człowiek zagubiony, który nie wie, co jest jego własną prawdą, a co  prawdą pozorną. Bartodziej, zwolennik dawnego ustroju politycznego, został przez autora postawiony  w okolicznościach demaskujących całą jego klęskę psychiczną. Doświadczenie współpracy z aparatem terroru, jest przyczyną wyrzutów sumienia, zaburzeń psychicznych,  nieudanego życia osobistego. Mrożek przedstawia mechanizm okaleczania przez wielkie utopie ich własnych wyznawców. Jest jednak w całym „Portrecie” coś jeszcze ważniejszego – popełniony w młodości błąd zmusza bohatera do rozpoczęcia przemiany. To co było samym złem i przyczyną cierpienia, z czasem staje się siłą uzdrawiającą. Bartodziej dostaje więc szansę uwolnienia się z własnego ograniczenia, czy jak sam to nazywa „własnej izolatki, która go izolowała od reszty świata”. Znajdziemy w tej sztuce wszystkie charakterystyczne rysy Mrożkowej twórczości.  Sztuka balansuje między komizmem a patosem, pełna jest odniesień do polskiej historii i polskiej literatury romantycznej.

Dodaj komentarz

komentarzy : 0

Brak komentarzy. Skomentuj pierwszy!

E-mail
Tytuł (*)
Treść (*)
(*) Pola wymagane