Czy drony pomogą ratownikom górskim?

Od kliku miesięcy, wraz z jeleniogórską firmą ZGOORY- pracujemy nad: "zastosowaniem Dronów w akcjach poszukiwawczych". Wstępne testy z Dronami pilotowanymi przez Wojciecha Szpilę dały bardziej niż obiecujące rezultaty.

Okazało się, że nie tylko MY. Dzięki ratownikowi Grupy Karkonoskiej - Arturowi Ludwigowi - otrzymaliśmy pracę dyplomową Pana Sławomira Szymańskiego: "Bezzałogowy aparat latający jako wsparcie dla Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego". Autor w swojej ciekawej pracy wykazał, jakie korzyści mogą mieć przede wszystkim poszkodowani ludzie w górach. Zaprojektowane przez autora Drony są nie tylko  wszechstronne  i funkcjonalne , ale też  estetyczne.

Wprowadzenie Dronów do ratownictwa bardzo ułatwi pracę ratownikom i pozwoli na skrócenie czasu udzielania  pomocy szczególnie w akcjach poszukiwawczych, akcjach lawinowych, transport sprzętu i medykamentów- to przyszłość. Natomiast w akcjach poszukiwawczych taki Dron może już brać udział. Tak już jest na tym "łez padole", że najpierw wymyśla się urządzenia do zabijania, a potem przystosowuje się je do ratowania. Tak było ze wszystkimi środkami latającymi i tak jest z Dronami. Aha! Pan Sławomir skończył Uniwersytet Artystyczny - wydział Architektury i Wzornictwa, z wynikiem celującym, podobnie oceniona została jego ciekawa praca.

tekst: Marian Sajnog

fot.: Sławomir Szymański& Ludzie Gór