Konsultacje społeczne RPO

Wczoraj (21.11) w Jeleniogórskim Centrum Kultury odbyły się konsultacje społeczne z udziałem przedstawicieli Zarządu Województwa Dolnośląskiego.

Przedstawiony do konsultacji społecznych projekt “Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego 2014-2020” będzie jednym z narzędzi realizacji Strategii Rozwoju Województwa Dolnośląskiego 2020.

Dolny Śląsk otrzyma znacznie większą kwotę na wsparcie rozwoju regionalnego, niż to miało miejsce w 2007-2013. Szacunkowa wartość alokacji środków UE wyniesie ok. 2 019 mln EUR.

Liczba uczestników, która pojawiła się na sali nie przekroczyła 100 osób. Świadczy to o niskim zainteresowaniu mieszkańców tego typu konsultacjami. Niekorzystna była również godzina debaty – 10.00 – większość mieszkańców o tej porze jest w pracy. Pierwsza konsultacja odbyła się 28 października w Fiharmonii Dolnośląskiej. Z uwagi na obecność prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, nie wszyscy mogli wziąć w niej udział.

Po blisko półgodzinnym przedstawieniu projektu przyszła kolej na pytania.

Pytania były różne – dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego – Andrzej Raj miał żal, że parki krajobrazowe zostały zepchnięte rozliczanie środków w systemie krajowym a nie regionalnym. Podkreślał, że parki mogą pozyskiwać środki drogą krajową, ale ze względu na charakter regionalny powinny być wspierane z RPO. Andrzej Raj już złożył formalny wniosek, żeby parki krajobrazowe zostały beneficjentem tych środków.

Padło również pytanie o drogę S3. Mieszkanka Jeleniej Góry chciała wiedzieć na jakie konkretne drogi zostały przewidziane środki – z przedstawionego projektu nie wynikają żadne konkrety – stwierdziła jeleniogórzanka.

Z kolei były prezydent Jeleniej Góry – Marek Obrębalski zarzuca, że projekt w nikły sposób zawiera aspekt terytorialny. - Region dolnośląski to region pewnych dysproporcji rozwojowych. Jelenia Góra występuje w całym projekcie tylko cząstkowo.-  Obrębalski zwrócił się do obecnego prezydenta Jeleniej Góry Marcina Zawiły, że w projekcie występuje tylko rejon Maciejowej i centrum miasta, natomiast zupełnie pominięto Cieplice, Sobieszów oraz Jagniątków. - Myślę, że jest to wynik pewnego niechlujstwa „rysowników projektu”, którzy nie potrafili odpowiednio zaznaczyć na mapach wyobrażających obszary interwencji.

Marek Obrębalski nawiązywał do tzw. „Autostrady Nowej Gospodarki” - czyli obszaru skupionego wokół istniejących i planowanych dróg, który ma się stać miejscem dynamicznego rozwoju przemysłu.

Zapraszamy do obejrzenia relacji ze spotkania – znajdziecie tam Państwo odpowiedzi na powyższe pytania. Program RPO znajduje się tutaj.