Paserka nie popłaca

 

Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze  zatrzymali 57-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania podejrzanego o paserkę.

 

 

Jak ustalili, mężczyzna w pomieszczeniu gospodarczym w jednej z podjeleniogórskich miejscowości zorganizował „dziuplę”, w której ukrywał pojazdy pochodzące z kradzieży, a następnie rozbierał je na części. Mężczyzna został zatrzymany, kiedy demontował na części pojazd marki Audi Q7 o wartości około 90.000 zł. Okazało się, że auto to zostało skradzione w połowie stycznia br. w Austrii. Funkcjonariusze zabezpieczyli szereg części pochodzących z pojazdów różnych marek, których pochodzenie obecnie wyjaśniają. W trakcie czynności ustalili, że mężczyzna tym procederem zajmował się co najmniej od roku. W tym czasie ukrył i rozebrał na części kilkanaście pojazdów różnych marek. Ich wartość szacuje się na kilkaset tysięcy złotych.

 

Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo okoliczności tej sprawy i ustalają pokrzywdzonych.

57-latek trafił do policyjnego aresztu.Za paserkę grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Został już objęty dozorem policyjnym oraz ma zakaz opuszczania kraju.