Związkowcy będą protestować w stolicy

W piątek (23 sierpnia) weszła w życie nowelizacja Kodeksu pracy i ustawy o związkach zawodowych, która wprowadza dłuższe okresy rozliczeniowe oraz ruchomy czas pracy. To ułatwienie dla przedsiębiorców, jednak związkowcy nie zgadzają się na takie rozwiązanie.

-Nowelizacja oznacza, że pracodawca może wzywać pracownika do pracy o każdej porze dnia- twierdzi Franciszek Kopeć, prezes Zarządu regionu jeleniogórskiej Solidarności- Pracownik zostaje pozbawiony życia prywatnego, ponieważ musi podporządkować się zaleceniom pracodawcy.

Związkowcy zwracają uwagę na fakt, że nowe przepisy to także utrudniona opieka nad dziećmi, ponieważ pracownik wezwany na więcej godzin do pracy nie zawsze będzie miał zapewnioną opiekę nad dzieckiem.

W połowie września rozpoczną się protesty związkowców w Warszawie. Oprócz Solidarności organizuje je także OPZZ i Forum Związków Zawodowych. Coraz więcej grup włącza się do akcji- protestować będą m.in. opiekunowie osób niepełnosprawnych.

Solidarność zaprasza wszystkich do udziału w proteście:

-Gwarantujemy dojazd i powrót- zapewnia Franciszek Kopeć- Pokażmy, że władza musi liczyć się z opinią społeczeństwa.

Rząd przekonuje, że wprowadzenie zmian pozwoli utrzymać konkurencyjność polskiej gospodarki i pozwoli firmom lepiej dostosować się do zmiennych i trudnych warunków ekonomicznych. Dla związkowców te argumenty są nie do przyjęcia.