Stadionowy dylemat

dodano 07 Listopada 2012  
 
Stadionowy dylemat

Modernizowany stadion przy ulicy Złotniczej to już temat do żartów i złości wśród mieszkańców. Miał być gotowy na przyjęcie ekipy trenującej na EURO 2012, nie będzie oddany do użytku w tym roku. W dodatku będzie sfinansowany w większym stopniu z miejskich pieniędzy niż zakładano na początku.

Chodzi o trzy miliony złotych dofinansowania z ministerstwa sportu. Inwestycja kosztuje ogółem ponad 16 milionów złotych, z czego dofinansowanie ogółem miało wynosić 60 procent i pochodzi z dwóch źródeł. Pierwsze to około 6 milionów z Regionalnego Programu Operacyjnego. Drugie to właśnie 3 miliony złotych z ministerstwa sportu. I z tych pieniędzy miasto rezygnuje. Zamiast tego zostaną wyemitowane obligacje na podobną kwotę. Poinformowano o tym podczas ostatniej sesji rady miejskiej.

- Nie rozumiem tego, najpierw rozpoczęcie modernizacji odwlekano w oczekiwaniu pieniędzy z ministerstwa, a teraz okazują się niepotrzebne? – pyta radny Miłosz Sajnog tłumaczono nam, że dzięki temu miasto będzie mogło lepiej wykorzystać stadion. Ale czy zaciąganie kolejnego zobowiązania w sytuacji, gdy są kłopoty ze spięciem budżetu to dobry pomysł?

- Rzecz w tym, że przy utrzymaniu dofinansowania w wysokości 60% miasto nie będzie mogło w żaden sposób czerpać pożytków ze stadionu – wyjaśnia zastępca prezydenta Mirosława Dzika – to tak jak z basenem przy KPSW, też miał podobne dofinansowanie i teraz mogą z niego korzystać tylko studenci, nawet dzieci z miasta nie mogą na niego wejść, bo jest przeznaczony wyłącznie dla uczących się w uczelni. I tak przez 5 lat. Dlatego my zmniejszamy dofinansowanie do 40 procent, ale w zamian będziemy mogli wynajmować obiekt bez przeszkód. Myślę, że to będzie korzystniejsze. W tej sytuacji będziemy mogli też odliczyć VAT od wydatków inwestycyjnych, co da nam ponad 3 miliony złotych.

Nasuwa się jednak pytanie, czy pożyczanie kolejnych milionów gdy miasto ma kłopoty z finansami, jest dobrym rozwiązaniem. Jeśli pożyczka zostanie spłacona zwróconym VAT-em, nie ma problemu, ale jakoś nie do końca ufam, że nie będzie pokus, aby te pieniądze wydać gdzie indziej.

 

Autor: jgfakty.pl
‹ zobacz wszystkie aktualności

Dodaj komentarz

komentarzy : 0

Brak komentarzy. Skomentuj pierwszy!

E-mail
Tytuł (*)
Treść (*)
(*) Pola wymagane