"PODOBNO MARIAN..."

"Podobno Marian..." opowiada historię pewnej młodej, samotnej, dziewczyny, Basi, prowadzącej samodzielnie niewielki pensjonat w górach. Niestety autostrada minęła pensjonat szerokim łukiem, nikt już lokalną drogą nie jeździ, hotelik świeci pustkami, grozi mu zamknięcie, a Basi bankructwo.  Jest wigilijny wieczór, za oknem zima stulecia, a Basia siedzi nad ostatnią wytłaczanką jajek, obliczając na jak długo jej to wystarczy... I nagle, do pensjonatu, trafia trzech tajemniczych gości. Okoliczności powodują, iż Basia słusznie podejrzewa, że mogą to być trzej poszukiwani przez służby specjalne mężczyźni - wysoki urzędnik państwowy, agent CBŚ i kościelny hierarcha. Zagadkową i trudną sytuację komplikuje dodatkowo pojawienie się, przedwcześnie zbudzonego z zimowego snu, głodnego niedźwiedzia, który krąży wokół pensjonatu. Wydawałoby się, że z tej sytuacji nie ma wyjścia. Ale nie w komedii. Tu wszystko jest możliwe, a przebieg wydarzeń, zwroty akcji i zaskakująca końcówka zaskoczą nie tylko widzów, ale i samego niedźwiedzia...